Szyby samochodowe to jedna z tych, części, które są najbardziej narażone na uszkodzenia w trakcie jazdy. Kiedy dojdzie do ich awarii, kierowca ma 2 wyjścia: pokryć koszty naprawy z autocasco i pogodzić się ze wzrostem opłacanej składki lub wykupić dodatkowe ubezpieczenie szyb, które pomoże uniknąć tej podwyżki.
¼ kierowców jeździ z uszkodzonymi szybami
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez brytyjską firmę Autoglass, najczęstszą przyczyną zgłaszanych awarii szyb są znajdujące się na drogach kamienie lub części asfaltu. Badania wykazały również, że ponad jedna czwarta kierowców, mimo uszkodzonych szyb, nie decyduje się na ich naprawę, obawiając się podwyżki składek na AC. To właśnie z tego powodu coraz większą popularnością cieszą się dodatkowe ubezpieczenia szyb, które gwarantują wymianę uszkodzonej szyby, nie powodując przy tym wzrostu składki.
Ubezpieczenie szyb – jak to działa?
Ubezpieczyciel, u którego kierowca wykupi dodatkowe ubezpieczenie w ramach tzw. „mini-casco” (ubezpieczenie szyb, opon, itp.), zgłaszają awarię do UFG, oznaczając ją jako szkodę na częściach pojazdu, nie precyzując czy była to szkoda na szybie czy innych elementach. Dzięki temu inne towarzystwa ubezpieczeniowe nie traktują takiego uszkodzenia jako szkody z autocasco, a koszt składki nie ulega podwyższeniu. By mieć pewność, że tak właśnie się stanie, zaleca się jednak, aby kierowcy kontynuowali ubezpieczenie w tej samej firmie.